Pasta awanturka z sardynek i białego sera sprawdzi się zarówno na śniadanie, jak i na kolację. Gdy tylko posmarujecie nią kromki chleba, od razu przypomnicie sobie smak jak za dawnych lat. Ta prosta, niezapomniana pasta rodem z PRL-u zachwyci was i dziś, a przyrządzicie ją w 5 minut.
Pasty do smarowania są znakomitą alternatywą dla tradycyjnych serów czy wędlin. Posmarowane nimi pieczywo smakuje wybornie, a do tego jest bardzo pożywne. Do przygotowania past używa się zazwyczaj kilku składników. Najczęściej są to ryby (wędzone lub z puszki), ugotowane jajka oraz twaróg. Smak smarowidła świetnie dopełniają składniki jak musztarda, śmietana, majonez, przyprawy i coś zielonego np. szczypiorek.
Pasta awanturka z sardynek i twarogu – prosty przepis
Składniki:
2 łyżki gęstej śmietany
15 dag twarogu
1 puszka rybek w oleju, np. sardynek
papryka ostra i słodka w proszku
1 łyżeczka keczupu
pieprz, sól do smaku
Sposób przygotowania:
Sardynki odsączamy z oleju, a następnie usuwamy z nich ości. Siekamy rybie mięso nożem lub wrzucamy je do małej miski, a potem rozdrabniamy za pomocą widelca. Do sardynek dodajemy pokruszony biały ser oraz ketchup i śmietanę. Wszystko rozgniatamy, po czym mieszamy widelcem. Pastę doprawiamy do smaku pieprzem, solą i sproszkowaną papryką. Możemy wzbogacić ją o pokrojony drobno szczypiorek bądź natkę pietruszki. Smacznego.
