Ciasto drożdżowe to rarytas jakich mało. Gości na stołach Polaków bardzo często i niektórzy mogliby jeść ten wypiek prawie codziennie. Niekiedy mimo wysiłku ciasto zrobione na drożdżach bardzo szybko wysycha. Podpowiadamy jakimi metodami przedłużyć jego świeżość.
Pyszne ciasto drożdżowe już nieraz wywoływało u nas szybsze bicie serca. Wiele gospodyń przyrządza je własnoręcznie według doskonałych i wypróbowanych receptur. Gdy ciasto poleży kilka dni traci część aromatu, walorów smakowych, a także wysycha i robi się mniej apetyczne. Co zrobić, aby cieszyć się świeżością ciasta drożdżowego na dłużej?
Ciasto drożdżowe powinno być świeże i delikatne, nawet 4 dni od momentu upieczenia. Co prawda, najpierw należy je przyrządzić w poprawny sposób. Jeżeli chcemy, aby wypiek był nadal świeży i kuszący, to w trakcie robienia deseru dodajmy do ciasta więcej tłuszczu. Wystarczy nieznaczna ilość tego składnika, aby wypiek był bardziej miękki. Niewystarczająca ilość tłuszczu sprawi, że deser będzie zbyt suchy, a jego konsystencja nie będzie mocno zachęcająca. Najlepszym tłuszczem do ciast drożdżowych jest masło. Warto dodawać je w postaci płynnej, bo wtedy lepiej połączy się z resztą składników, dodatkowo wypiek będzie smaczniejszy. Jest jeszcze jedna kwestia dotycząca tłuszczu – warto dodać go do ciasta na samym końcu. To wpłynie dodatnio na teksturę ciasta.
Inną ważną sprawą jest przygotowanie ciasta drożdżowego ze składników o temperaturze pokojowej. Należy też pilnować proporcji oznaczonych w recepturze.
Podczas przyrządzania tego rodzaju ciasta nie śpieszmy się, ponieważ wypiek na bazie drożdży nie lubi pośpiechu. Z drugiej strony, gdy będziemy robić go powoli, to istnieje większa szansa, że nie popełnimy żadnego błędu. Takie ciasto negatywnie znosi gwałtowne wahania temperatury. Po upieczeniu, najlepiej pozostawić słodkość na trochę w piekarniku.
Gdy ciasto drożdżowe już się upiecze, to po wyciągnięciu go z pieca najlepiej odstawmy je, aby ostygło. Absolutnie nie wyjmujmy placka z foremki, gdy jest jeszcze gorący, bo może zrobić się zakalec.
