Placki ziemniaczane często są serwowane wtedy, kiedy nie ma się zbyt wiele czasu lub ochoty na długie gotowanie. Tarte ziemniaki są bowiem bardzo szybkie i proste w przygotowaniu.
Jednak nawet tak łatwy przepis może zostać zepsuty, jeśli nie stosuje się pewnych zasad. Gdy zauważysz, że placki rozpadają się na patelni, zastosuj delikatne zmiany w recepturze.
Dlaczego placki rozpadają się na patelni?
Nawet najbardziej doświadczeni kucharze czasami popełniają błędy w kuchni. Dlatego w czasie odmierzania produktów korzystaj z miarek. Jeśli placki rozpadają się na patelni, prawdopodobnie dodałeś do ciasta niewystarczającą ilość mąki pszennej. Pamiętaj też, aby odcisnąć nadmiaru płynu ze startych kartofli – w przeciwnym wypadku ciasto wyjdzie zbyt rzadkie.
Placki są surowe w środku?
Niedosmażone placki to efekt zbyt wysokiej temperatury, pod wpływem której zewnętrzna część placków przypala się, natomiast wnętrze jest surowe. Potrawę należy smażyć na średnim gazie, aby cały placek mógł się ugotować na czas.
Podstawowy błąd
W niemal każdej kuchni można zauważyć placki ułożone jeden na drugim na talerzu podczas ich przyrządzania. Niestety, jeśli zrobimy z placków ziemniaczanych stos, wtedy będą wilgotne i zmiękną. Para, która ulatnia się z placków, nie może znaleźć drogi ucieczki, w efekcie następuje jej wchłanianie przez placki ułożone wyżej. Placki po zdjęciu z patelni powinniśmy układać jeden obok drugiego – wówczas utrzymają swą świeżość i będą chrupkie.
